"Pozwólcie mi odejść do domu Ojca" - takie było przesłanie umierającego papieża. We Włoszech trwa dyskusja, czy można było podtrzymywać życie Jana Pawła II pomimo jego sprzeciwu. Czy słowa papieża można rozumieć jako prośbę o eutanazję? Jeżeli nie, to jak powinno się rozumieć prośby śmiertelnie chorych ludzi proszących o odłączenie sprzętu podtrzymującego życie.

Na zdjęciu Ojciec Święty w Poznaniu (ul. Bukowska).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz