Mój Bóg jest głodny
ma chude ciało i żebra
nie ma pieniędzy
wysokich katedr ze srebra
Nie pomagają mu
długie pieśni i świece
na pierś zapadłą
nie chce lekarstwa w aptece
Bezradni
rząd ministrowie żandarmi
tylko miłością
mój Bóg się daje nakarmić
piątek, 31 sierpnia 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz