Taka sytuacja: środek nocy, w bloku mieszkalnym wybucha pożar, na klatce schodowej dym i spanikowani ludzie, a przez okna widać niebieskie syreny straży pożarnej.
Ocena sytuacji
Gdy przybiega spanikowany sąsiad i krzyczy "Pożar, uciakajcie szybko" to rodzi się pytanie, na ile realne jest zagrożenie. W zasadzie to od spanikowanych ludzi nie sposób dowiedzieć się gdzie i co się pali. Sytuacja zmienia się bardzo dynamicznie, a ogień rozprzestrzenia się zupełnie inaczej niż na filmach.
Straż pożarna
Strażacy nie powiedzą co robić: gdy przyjadą to nie znają sytuacji, ani terenu. Owszem ich zadaniem jest walka z ogniem, ale nie uspokajanie ludzi. Jeżeli spodziewasz się, że wyjmą megafon i poinformują mieszkańców wypatrujących z okien pomocy to się nie doczekasz.
Alarm przeciwpożarowy
Mały guziczek zwany alarmem przeciwpożarowym nie uruchamia zupełnie żadnych wyjących syren, ani świateł. Wysyła informacje do straży pożarnej, a jeżeli spodziewasz się, że ostrzeże mieszkańców to ponownie się rozczarujesz.
Droga ucieczki
Jesteś w mieszkaniu, a droga ucieczki jest zadymiona. Pojawia się pytanie: uciekać od razu czy zaczekać. Czy sytuacja się pogorszy czy polepszy? Czy próbując uciec nie wpakuję się w gorsze tarapaty? Może lepszym rozwiązaniem jest schronić się na balkonie. To bardzo trudna decyzja i musisz podjąć ją samemu.
Kolor dymu
W skrócie: ciemny dym oznacza otwarty ogień, a jasny dym wydobywa się z ugaszonego pożaru. Wydaje się, że ciemny dym jest bardziej niebezpieczny: oznacza, że sytuacja jest jeszcze nieopanowana, a ogień może się rozprzestrzeniać.
Co zabrać
Jakie przedmioty zabrać ze sobą podczas ewakuacji? Jeżeli na zewnątrz jest fatalna pogoda i zdążysz założyć kurtkę i buty to pojawiają się pytania, czy zabrać coś jeszcze: laptopa, leki, dokumenty, pudełko ze zdjęciami, a może dysk zewnętrzny z kolekcją filmów. Warto przemyśleć to wcześniej: zastanowić się jakie przedmioty są najważniejsze, a które można zastąpić lub odzyskać duplikaty.
Plecak przetrwania
Dobrze przygotować wcześniej tzw. "torbę/plecak ucieczki" i spakować najpotrzebniejsze przedmioty, które w teorii pomogą w przetrwaniu w trakcie nagłej ewakuacji. Można spakować: parę ciepłych skarpet, chustę uniwersalną, bandaż, nóż czy pieniądze. Nigdy nie sądziłem, że skorzystam z takiej torby. Choć żaden przedmiot nie okazał się niezbędny (zwłaszcza zapałki) to taka torba daje duży komfort psychiczny. Pozwala pomyśleć: "zostaw wszystko, przecież masz przygotowany plecak, a w nim wszystko co niezbędne".